poniedziałek, 5 sierpnia 2013

... i zyli długo i szczesliwie... :)

Z racji tego, że w przeciągu ostatnich trzech miesięcy uczestniczyłam w swego rodzaju "maratonie ślubnym", udało mi się napstrykać trochę zdjęć.
Dziś przedstawiam kolejną parę, u której gościłam - Ewa i Tomasz :)

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz